Nietrafiony protest Augustowian
Dzisiaj mieszkańcy Augustowanie protestowali przed siedzibami Komisji Europejskiej i Greenpeace w Warszawie. Ich protest skierowany był jednak w niewłaściwym kierunku.
Od godziny 8 do 12 trwał ponad 20 przedstawicieli Społecznego Komitetu Budowy Obwodnicy Augustowa prowadziło protest przed siedzibami Komisji Europejskiej i Greenpeace w Warszawie. Protest był skierowany przeciwko wstrzymaniu prac przy budowie obwodnicy Augustowa w Dolinie Rospudy przez polski rząd. Kilkunastu mieszkańców Augustowa przykuło się do dużych opon TIR-ów, obok nich leżało kilka worków na zwłoki, które miały symbolizować ofiary wypadków powodowanych przez samochody ciężarowe przejeżdżające przez Augustów. Dzień wcześniej komitet budowy obwodnicy zorganizował w Augustowie konferencję rozczarowany decyzją premiera.
Rozumiejąc zdenerwowanie mieszkańców Augustowi zwracamy jednak uwagę na fakt, że ich protesty powinny być skierowane do polityków, którzy od wielu lat nie chcą podjąć prac nad wariantem alternatywnym przebiegu obwodnicy.
Wczorajsza decyzja premiera nie przerwała prac budowy obwodnicy poza obszarem Natura 2000. Jak powiedział rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Andrzej Maciejewski – Będziemy budować od Suwałk i od Augustowa w stronę Doliny Rospudy, do granicy terenów chronionych. Oznacza to że Polska będzie budować drogę donikąd.
Apelujemy do Premiera by zaprzestano budowania drogi donikąd, i jak najszybciej podjęto prace nad wariantem alternatywnym przebiegu obwodnicy. Oczekujemy również od Premiera, że oficjalnie zapewni Komisję Europejską o wstrzymaniu prac.
W zagranicznych dziennikach pojawia się sporo komentarzy na temat sprawy Rospudy. Np. włoska „La Stampa” spór wokół Rospudy określa mianem „batalii o cywilizację”.
Czytaj więcej:
- Mieszkańcy Augustowa protestują w Warszawie (gazeta.pl, 01.08.2007)
- Włosi o Rospudzie: to wojna o cywilizację (TVN24, 31.07.2007)