Walczymy o przyrodę Wolińskiego Parku Narodowego, wysokie standardy prawne i medialne

Budowa ścieżki rowerowej w Wolińskim Parku Narodowym nie uzyskała decyzji środowiskowej, choć powinna, co według Samorządowego Kolegium Odwoławczego stanowi rażące naruszenie prawa. Ponieważ Radio Szczecin w audycjach z 16 i 17 stycznia podważało decyzję SKO na antenie a zamiast obiektywnej relacji, odbiorcy wysłuchali medialnego linczu na Pracowni, która podjęła się działań na rzecz ochrony przyrody parku, podjęliśmy interwencję w wyniku której Radio Szczecin, 17 marca 2025 r. wyemitowało sprostowanie. Publikujemy jego treść. 

„W audycji pod tytułem Czas reakcji opublikowanej 16 i 17 stycznia 2025 roku wypowiedziane zostały nieścisłe i nieprawdziwe fakty, które wymagają sprostowania.

Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot nie jest organizacją spod Zakopanego czy z Podkarpacia, ale organizacją o zasięgu ogólnopolskim działającą na terenie całego kraju od 1989 roku. 

Nie jest prawdą, że stowarzyszenie „blokuje" inwestycję polegającą na budowie drogi rowerowej Velo Baltica na odcinku Wisełka Międzyzdroje. Stowarzyszenie jest organizacją pożytku publicznego. Realizując swój cel statutowy, jakim jest ochrona przyrody, bierze udział na prawach strony w postępowaniach administracyjnych dotyczących inwestycji negatywnie wpływających na środowisko. Jednym z takich postępowań jest postępowanie w sprawie udzielenia zgody na odstępstwo od niektórych zakazów obowiązujących na obszarze Wolińskiego Parku Narodowego w związku z planami budowy drogi rowerowej Velo Baltica. To Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Szczecinie oceniło, że decyzja burmistrza Międzyzdrojów z dnia 12 czerwca 2019 roku, umarzająca postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedmiotowej inwestycji, została wydana z rażącym naruszeniem prawa.

Nie jest też prawdą, że stowarzyszenie działa ze szkodą dla bezpieczeństwa rowerzystów, stojąc na stanowisku, że ścieżki rowerowej „w ogóle nie powinno być". Stowarzyszenie uważa, że ścieżka rowerowa powinna powstać, ale mieć alternatywną, nie ingerującą w przyrodę Wolińskiego Parku Narodowego, lokalizację, na którą wskazywała także Dyrekcja Wolińskiego Parku Narodowego.

Opinia publiczna została wprowadzona w błąd także poprzez stwierdzenie Pana Krzysztofa Kuklińskiego, że przedmiotowa inwestycja „w ogóle nie wymagała postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach i projekt inwestycji przeszedł wszelkie procedury".  Inwestycja nie przeszła wszelkich procedur, co w oczywisty sposób wynika z rozstrzygnięcia zawartego w decyzji samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie, w której jednoznacznie wskazano, że decyzja burmistrza Międzyzdrojów z dnia 12 czerwca 2019 roku, umarzająca postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedmiotowej inwestycji została wydana z rażącym naruszeniem prawa, bowiem dla takich przedsięwzięć jak przedmiotowa inwestycja wymagane jest uzyskanie przez inwestora decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Z ugruntowanego orzecznictwa sądów administracyjnych wynika, że budowa drogi rowerowej o nawierzchni twardej i długości powyżej 1 kilometra kwalifikowana jest jako przedsięwzięcie mogące potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko. Ponadto dyrektor Wolińskiego Parku Narodowego w opiniach wydawanych na potrzeby prowadzonych w przedmiotowej sprawie postępowań administracyjnych podnosił zastrzeżenia wobec braku prawidłowej oceny wariantów alternatywnych inwestycji. 

Należy także podkreślić, że wariant budowy ścieżki wzdłuż drogi 102 koliduje z 69 stanowiskami cennych chronionych gatunków, a z analizy dokumentów sprawy wynika, że zaproponowane działania naprawcze są nieadekwatne do szkód, jakie budowa ścieżki spowoduje. Ponadto budowa przedmiotowej ścieżki rowerowej wiąże się nieodłącznie z przeprowadzeniem takich działań jak wycinka drzew czy wylewanie asfaltu na terenie o najwyższym reżimie ochronnym. Nieprawdziwe są więc stwierdzenia, że budowa ścieżki rowerowej przez Woliński Park Narodowy nie wiąże się z żadnymi negatywnymi oddziaływaniami na przyrodę.

Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zostało bezpodstawnie oskarżone o generowanie kosztów, które mają ponieść podatnicy. Koszty, jakie musi ponieść inwestor w związku z toczącym się postępowaniem są kosztami, jakie od samego początku powinien był on ponieść. Gdyby bowiem burmistrz Międzyzdrojów prawidłowo przeprowadził postępowanie, już wówczas wszelka dokumentacja musiałaby przez inwestora zostać przedłożona. W wyniku błędnej interpretacji przepisów inwestycja nie uzyskała decyzji środowiskowej, choć powinna. Koszt opracowania środowiskowych, opracowań środowiskowych musi zostać poniesiony, bowiem wynika to z obowiązujących przepisów prawa".

 – Radosław Ślusarczyk prezes Zarządu Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.