PRACOWNIA 12.07.2022

Las to nie paliwo – protest w obronie lasów i klimatu

Drewno z lasów jest spalane w piecach elektrowni i elektrociepłowni, co ma dewastujący wpływ na środowisko naturalne i klimat – ostrzegają aktywiści i organizują w tej sprawie protest. 12 lipca, w przeddzień ważnego głosowania w Parlamencie Europejskim, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot i Młodzieżowy Strajk Klimatyczny pikietować będą pod Biurem Informacyjnym Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu, domagając się zmian w prawie. Przede wszystkim zaprzestania uznawania spalania biomasy drzewnej za OZE oraz zaprzestania dotowania tego źródła energii.

Protest odbędzie się 12 lipca, o godz. 12:00 pod Biurem Informacyjnym Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu. Aktywiści będą apelować do polityków o wysłuchanie głosu naukowców, którzy od dawna alarmują: drewno z lasów przerabiane na biomasę jest paliwem bardziej emisyjnym od paliw kopalnych, ma także negatywny wpływ na przyrodę. Protest odbędzie się w przeddzień kluczowego posiedzenia Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii PE (Komisja ITRE). 13 lipca europosłowie i europosłanki będą pracować nad poprawkami do dyrektywy o odnawialnych źródłach energii (dyrektywa RED).

Europejskim Drzewem Roku 2022 został polski dąb Dunin, stając się wizytówką polskich lasów i przepięknych leśnych krajobrazów. W tym samym czasie drzewa o podobnym do Dunina wieku i rozmiarze są wycinane i spalane w piecach biomasowych bloków elektrowni, które – o ironio – nazywa się „zielonymi”. Tak nie może dalej być! 12 lipca będziemy protestować, bo to najwyższy czas, by zrewidować dyrektywę o OZE. Politycy muszą działać TERAZ, bo już TERAZ mierzymy się z pogłębiającym się kryzysem klimatycznym. Lasy to nasi sprzymierzeńcy w przeciwdziałaniu zmianom klimatu i musimy je chronić, a nie spalać – mówi Szmo Kacprzak z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego

Drewno z lasów traktowane jako biomasa to błąd

Dyrektywa o odnawialnych źródłach energii pochodzi z 2009 r., wymaga więc nowelizacji. Aktywiści domagają się umieszczenia w przepisach precyzyjnej definicji pierwotnej biomasy drzewnej, która obejmowałaby wszelkie drewno i szczątki drzew pozyskiwane bezpośrednio z lasów. Tego typu biomasa miałaby zostać wyłączona z listy odnawialnych źródeł energii, z uwagi na szkody dla przyrody i klimatu, które powodowane są jej pozyskiwaniem (więcej na ten temat w raporcie: Lasy do Spalania. Prawdziwa Cena bioenergii).

W obecnym kształcie prawo nie rozróżnia rodzajów biomasy. Inny wpływ na środowisko ma zbieranie i spalanie słomy pozostałej po żniwach jednorocznych zbóż, a inny wpływ ma wywożenie z lasu kłód z drzew, które będą odrastały następne kilkadziesiąt lat. To dlatego domagamy się zaprzestania uznawania pierwotnej biomasy leśnej za źródło energii odnawialnej – wyjaśnia Michał Kolbusz z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Drewno z lasów nie może być marnowane ze szkodą dla gospodarki i przyrody

W mocy Komisji ITRE jest również zaproponowanie przepisów dotyczących zasady kaskadowego gospodarowania drewnem. Obecnie dobrej jakości drewno tartaczne można rozdrobnić w rębaku i sprzedać elektrowni. Takie marnotrawstwo jest opłacalne, ponieważ biomasie drzewnej przysługują dopłaty – ok. 12 miliardów euro rocznie w ramach REDII i kolejne 12 miliardów euro z darmowych uprawnień do emisji CO2 w ramach ETS (źródło danych). Jak powszechna jest to w UE praktyka pokazuje kwietniowy raport Forest Defenders Alliance Future on Fire.

Przez dopłaty do spalania biomasy przemysłowi przetwórstwa drewna brakuje surowca, bo musi konkurować z sektorem bioenergii. Negatywne skutki już odczuwa polska gospodarka. Sam przemysł meblarski wytwarza 2.3% polskiego PKB (najwyższy udział w UE). Cierpi nie tylko gospodarka, ale również przyroda. Żeby zaspokoić braki drewna na rynku w całej UE intensyfikuje się wycinki. W obecnej sytuacji embarga na rosyjskie i białoruskie drewno oraz biomasę drzewną, presja na wycinki jest jeszcze większa. Przyjęcie mocnych zapisów prawnych nakazujących kaskadowo gospodarować drewnem powinno rozwiązać ten problem – przekonuje Michał Kolbusz.

Drewno z lasów nie może być pozyskiwane z obszarów chronionych

Komisja ITRE 13 lipca będzie również głosować nad poprawkami dotyczącymi kryteriów zrównoważonego rozwoju dot. bioenergii. Prawo w obecnym kształcie dopuszcza pozyskiwanie biomasy z terenów chronionych, starodrzewów, lasów naturalnych oraz stosowanie tak niszczycielskich praktyk jak: zręby zupełne, oranie leśnej gleby i wyrywanie karp i korzeni oraz usuwanie martwego drewna.

Istnieje ryzyko, że podczas głosowania 13 lipca politycy ulegną lobby leśników i sektora bioenergii, które wywierają na nich nacisk. Lobbing jest szczególnie silny wśród krajów środkowoeuropejskich i skandynawskich. Liczę, że europosłowie i europosłanki z Komisji ITRE wysłuchują głosu nauki oraz obywateli i przyjmą poprawki chroniące lasy, klimat i gospodarkę. Setki tysięcy obywateli UE podpisały petycję, w której sprzeciwiają się traktowaniu drewna z lasów jako paliwa dla elektrowni czy elektrociepłowni. Sytuacja, w której wysokoemisyjne paliwo pozyskiwane jest ze szkodą dla lasów i klimatu, i jednocześnie to paliwo uważane jest za odnawialne źródło energii i dotowane, jest niedopuszczalna – komentuje Piotr Skubisz z Instytutu Spraw Obywatelskich, organizacji która jako jedna z pierwszych zwróciła uwagę na problem spalania pierwotnej biomasy drzewnej.

Pracownia na rzecz Wszystkich Istot oraz Młodzieżowy Strajk Klimatyczny zapraszają wszystkich do dołączenie do protestu 12 lipca o godzinie 12:00 pod Biurem Informacyjnym Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu.

Kontakt:
Michał Kolbusz, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, tel.: 792 920 175; e-mail: [email protected] 
Szmo Kacprzak, Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, tel.: 697 302 674; e-mail: [email protected] 

Raport Lasy do spalenia. Prawdziwa cena bioenergii

Wyślij pocztówkę w obronie lasów!