Dezinformacja Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego ws. rozporządzenia dotyczącego drewna energetycznego

Ministerstwo Klimatu i Środowiska 28 sierpnia, 2024 r. przedstawiło projekt rozporządzenia ws. szczegółowych cech jakościowo-wymiarowych drewna energetycznego, które określa parametry, pozwalające uznać drewno za energetyczne. Rozporządzenie nie wprowadza żadnych ograniczeń dotyczących możliwości wykorzystania jakiegokolwiek rodzaju drewna w celach energetycznych – określa jedynie rodzaje drewna, które mogą korzystać z systemu wsparcia produkcji energii ze źródeł odnawialnych. Tymczasem Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego w liście do polityków szczebla krajowego, wojewódzkiego i samorządowego szerzy dezinformację, podając nieprawdziwe wnioski ze wspomnianego rozporządzenia. W związku z tym Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot opublikowało swoje stanowisko w tej sprawie.

Pełna treść stanowiska

Wprowadzenie rozporządzenia w proponowanym brzmieniu, wbrew twierdzeniom Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego, nie wpłynęłoby w żaden sposób na możliwość:

• spalania trocin i zrębek w instalacjach OZE ani wykorzystania ich na własne potrzeby energetyczne w tym suszenie wyrobów;
• wykorzystania przez ciepłownie gminne produktów ubocznych z tartaków na cele energetyczne oraz na uzyskanie przez te ciepłownie wsparcia;
• produkcji pelletu w identyczny sposób jak dotychczas. Jedyną zmianą byłoby to, że wytwórcy energii elektrycznej wykorzystujący do tego celu pellet drzewny wyprodukowany z drewna niespełniającego parametrów drewna energetycznego, nie mogliby liczyć na wsparcie na mocy mechanizmów wsparcia wymienionych w ustawie o odnawialnych źródłach energii. 

Stanowisko Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego z 27 września 2024 r. jest jedną wielką manipulacją, której celem jest wprowadzenie w błąd polityków, producentów pelletu, samorządowców czy firm sektora leśno-drzewnego, by wywołać histerię i opór w kwestii wdrażania jakichkolwiek ograniczeń we wspieraniu spalania drewna na cele energetyczne 

– komentuje Augustyn Mikos z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Warto pamiętać, że spalanie biomasy leśnej nie jest neutralne klimatycznie. Zamiana paliw kopalnych na biomasę leśną wiąże się wręcz ze zwiększeniem emisji CO₂. Pozyskiwanie drewna na cele energetyczne zagraża również lasom i ich różnorodności biologicznej. Dlatego, jak przekonują eksperci, aby zapewnić ochronę klimatu i przyrody powinniśmy wykluczyć dopłaty do spalania każdego rodzaju pierwotnej biomasy drzewnej, a dopłaty do spalania produktów ubocznych umożliwiać tylko wtedy, gdy nie jest możliwe ich przetworzenie w przemyśle drzewnym.

Spalanie biomasy leśnej stoi w sprzeczności z założeniami dotyczącymi dążenia do neutralności klimatycznej i zachowania różnorodności biologicznej. Skutkować to będzie rosnącą presją na lasy oraz jeszcze większymi emisjami CO2, które powinniśmy pilnie i znacząco ograniczać. Dlatego rozporządzenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska jest zdecydowanie niewystarczające, ale mamy nadzieję, że to dopiero pierwszy krok na drodze do uniezależnienia polskiej energetyki od spalania drewna. Liczymy na to, że plan odejścia od spalania drewna w elektrowniach zostanie zawarty w zaktualizowanym Krajowym Planie na rzecz Energii i Klimatu, który Polska powinna była przekazać Komisji Europejskiej w czerwcu tego roku 

– podsumowuje Mikos.

Kontakt:
Augustyn Mikos, Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, tel.: +48 534 043 340, [email protected]