Dolina Gwdy ma się lepiej
W Dzikim Życiu (numer 7-8/2005), w artykule Jak zamienić rezerwat na fermę rybną, poruszaliśmy problem zagrożeń dla przyrody rezerwatu „Dolina Gwdy”, znajdującego się w gminie Czarne na Pojezierzu Pomorskim. Rezerwat ten to przede wszystkim piękny przełom rzeki Czernicy, gdzie znajdują się liczne bystrza, głazy, tarliska ryb i ostoje bobrów. Głównym zagrożeniem dla przyrody rezerwatu był pomysł budowy elektrowni wodnej oraz ośrodka hodowli ryb.
Batalię w obronie Czernicy i Gwdy, od ponad 10 lat, toczą wędkarze. To oni prowadzili spór z inwestorem, który planował wybudować gospodarstwo rybackie, na które otrzymał on w 2002 r. od Burmistrza Miasta i Gminy Okonek pozytywną decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu dla inwestycji.
Na szczęście końcem stycznia br. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Pile orzekło stwierdzenie nieważności decyzji Burmistrza Miasta i Gminy Okonek wydanej w dniu 16 sierpnia 2002 roku. Wniosek o stwierdzenia nieważności decyzji Burmistrza wniósł do SKO Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Słupsku.
To właściwy krok ku ochronie „Doliny Gwdy” przed budową ośrodka hodowli ryb łososiowatych w rejonie rezerwatu. Zapewne to jeszcze nie koniec batalii, należy jednak mieć nadzieję, że sprawa zostanie doprowadzona pozytywnie do końca, i rezerwat będzie zachowany w niezmienionym stanie.
Działania na rzecz zachowania dorzecza koordynuje Towarzystwo Miłośników Rzek Gwdy i Czernicy „Czarny Pstrąg” z Czarnego, adres: ul. Strzelecka 17, 77-330 Czarne, e-mail: [email protected].