Ukraińscy przyrodnicy przeciw Radzie Ministrów, czyli sądowy proces wieku
Kijowskie Centrum Ekologiczno-Kulturalne i Ekoprawo-Kijów przygotowują dokumentację do największego procesu sądowego w historii Ukrainy, przeciwko Radzie Ministrów tego kraju. Obie organizacje zakończyły przygotowywanie materiałów do wniesienia do sądu 33 pozwów przeciw Radzie Ministrów Ukrainy obwiniających ten organ o bezczynność w sprawach ochrony przyrody.
W końcu 2009 r. i na początku 2010 r. prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko podpisał 34 ukazy mające na celu znaczne poszerzenie systemu obszarów chronionych o formy ochrony rangi krajowej. Zgodnie ze wspomnianymi ukazami na Ukrainie powinno powstać 26 nowych parków narodowych, 2 zapowiedniki, poszerzone winny być obszary dwóch już istniejących zapowiedników i dwu parków narodowych, ponadto powinien jeszcze powstać jeden zakaznik o znaczeniu krajowym i jeden ogród botaniczny. Wszystkie te obiekty powinny zostać zorganizowane i wytyczone w terenie maksymalnie w ciągu pół roku od podpisania ukazów tj. do końca czerwca 2010 r. Jednak faktycznie stworzono tylko jeden park narodowy – Nadazowski. Rada Ministrów Ukrainy nie wypełniła ukazów prezydenta Ukrainy o utworzeniu nowych bądź poszerzeniu istniejących obszarów chronionych. Ich tworzenie, z winy Rady Ministrów odwlekło się na niemożliwy do określenia okres czasu, a to może doprowadzić do utraty walorów przyrodniczych unikalnych obiektów, które planowano włączyć do systemu obszarów chronionych. Dlatego Kijowskie Centrum Ekologiczno-Kulturalne i Ekoprawo-Kijów postanowiły podać do sądy Radę Ministrów obwiniając ją o bezczynność.
Warto dodać, że jak do tej pory obie te organizacje wygrały już wiele spraw sądowych z organami władzy państwowej: 3 sprawy z Państwowym Komitetem Gospodarki Leśnej i Łowieckiej, 4 sprawy z Ministerstwem Przyrody i 2 z Ministerstwem Oświaty.
Obecne władze Ukrainy w ogóle nie zwracają uwagi na problemy ekologiczne w naszym kraju. Najważniejsze jest dla nich przeprowadzenie piłkarskiego show, Euro 2012. Innych zadań sobie nie stawiają
mówi Władimir Borejko, dyrektor Kijowskiego Centrum Ekologiczno-Kulturalnego, człowiek, któremu Wiktor Juszczenko nadał tytuł Zasłużony Dla Ochrony Przyrody Ukrainy, i dodaje
Wątpię by podczas prezydentury Wiktora Janukowycza powstały nowe zapowiedniki czy parki narodowe. Dlatego ważne jest aby doprowadzić do końca przynajmniej to co oficjalnie utworzył Juszczenko. Dlatego właśnie przygotowujemy sądowy proces wieku – 33 pozwy jednocześnie, przeciwko Radzie Ministrów! Chcemy aby o tej naszej sądowej walce z Radą Ministrów było głośno. Będziemy się starać informować o niej i zainteresować nią maksymalnie dużo dziennikarzy i innych przedstawicieli mediów. Dlatego też zwracamy się z prośbą do wszystkich, którzy brali jakikolwiek udział w przygotowywaniu wspomnianych ukazów Juszczenki, aby także uczestniczyli w procesach sądowych po naszej stronie jako świadkowie.
Źródło: Służba Prasowa Kijowskiego Centrum Ekologiczno-Kulturalnego
Tłumaczenie: Krzysztof Wojciechowski