Decyzja środowiskowa dla jednego z najbogatszych Polaków wydana w atmosferze skandalu
19 listopada 2014 r. Burmistrz Andrychowa wydał decyzję środowiskową dla samowoli budowlanej w ośrodku narciarskim Czarny Groń w Rzykach (gm. Andrychów, woj. małopolskie). Decyzję wydano w wielkim pośpiechu, ponieważ nie ma pewności czy obecny burmistrz wygra w II turze wyborów. Spieszono się tak bardzo, że złamano prawo.
Naruszenie prawa przez Burmistrza Andrychowa jest poważne i może doprowadzić do uchylenia decyzji środowiskowej. Decyzję wydano zanim wszystkie strony postępowania zapoznały się ze zgromadzonymi materiałami. Tym samym odebrano im prawo do czynnego uczestnictwa w postępowaniu. Sposób prowadzenia tej sprawy ewidentnie narusza zaufanie do władzy publicznej – bliższy jest praktykom z czasów komunizmu niż standardom praworządnego państwa.
Sytuacja z Andrychowa przypomina głośną sprawę przedłużenia kontrowersyjnej społecznie i przyrodniczo koncesji dla kopalni w Mieroszowie. Tamtejszy burmistrz podpisał ją na 2 godziny przed końcem swojej kadencji. Sytuacja wywołała oburzenie w regionie. Także w Andrychowie zdecydowano się działać pod presją czasu, najwyraźniej w niepewności co do szans na kolejną kadencję. Ewentualny następca burmistrza miałby bowiem mocne podstawy do odmowy wydania decyzji środowiskowej dla samowoli na Czarnym Groniu.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że postawa Burmistrza w przeddzień II tury wyborów to polityczny samobój. Dbanie o partykularne interesy bogatego inwestora zamiast o interes publiczny – ochronę przyrody, praworządność, uczciwość społeczną – to pokazanie się z najgorszej strony, zarówno politycznej jak i etycznej. Czy mieszkańcy chcą być tak reprezentowani – szczerzę w to wątpię
mówi Radosław Ślusarczyk, prezes Stowarzyszenia.
Przypomnijmy, że ośrodek narciarski Czarny Groń jest najbardziej znanym w Polsce przykładem samowoli budowlanej, do jakiej dopuszczono się w terenie cennym przyrodniczo. Ośrodek rozbudowano o wyciąg krzesełkowy, sztuczne zaśnieżanie i oświetlenie stoku – bez żadnych uzgodnień i pozwoleń. Zniszczono cenną przyrodę. Co ważne, zbudowana nielegalnie infrastruktura do zaśnieżania i oświetlenia stoku była rokrocznie użytkowana, a z tak zmodernizowanego ośrodka czerpano zyski. Wbrew oczekiwaniom, wadliwa prawnie i merytorycznie decyzja środowiskowa nie będzie mogła być podstawą legalizacji samowoli na Czarnym Groniu. Akceptowanie wydawania decyzji w oparciu o dokumenty naruszające prawo tylko pogłębi patologiczną sytuację i stanowić będzie kolejne pogwałcenie praworządności. Na takie działania nie ma społecznej zgody.
Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot
Osoba kontaktowa: Radosław Ślusarczyk
tel. 660 538 329; e-mail: [email protected]
ul. Jasna 17, 43-360 Bystra
tel.: (+48) 33 817 14 68