PRACOWNIA 28.05.2007

Ciąg dalszy sprawy nielegalnej wycinki białowieskich klonów

puszcza-bialowieska-wyciete-klony-2007-fot-janusz-korbel.jpg

W kwietniu br. Pracownia na rzecz Wszystkich Istot skierowała do prokuratury w Hajnówce sprawę wycięcia dwóch ponadstuletnich klonów, ponieważ w Puszczy obowiązuje zakaz wycinania m.in. tych gatunków drzew jeśli maja ponad 100 lat1. Leśnicy publicznie utrzymywali, że sprawa jest nieporozumieniem, gdyż drzewa według nich miały około 80 lat. Okazało się że leśnicy pomylili się „tylko” o 100 lat! Trzej niezależni naukowcy oszacowali wiek klonów na 160–180 lat.

Policja w Hajnówce zakwalifikowała wstępnie czyn jako przestępstwo z art. 181 Kodeksu Karnego2. W trakcie wizyty na miejscu zdarzenia z Telewizją Białystok leśnicy utrzymywali, że drzewa mają ok. 80 lat3. Powoływali się przy tym na opinie swoich ekspertów.

Od początku mieliśmy pewność, że wycięte drzewa miały grubo ponad 100 lat. By to wykazać zostały pobrane próbki z pni, które zostały przekazane do oceny ekspertom z trzech niezależnych ośrodków naukowych.

Otrzymane wyniki potwierdziły, że drzewa były w wieku nawet 176 lat (przy zachowaniu znacznego marginesu ostrożności)4. Rodzą się więc pytania: – „Czy "eksperci" Lasów Państwowych nie potrafią rzetelnie wykonać tak prostej czynności jak policzenie przyrostów rocznych pnia? Czy też zachowują się stronniczo i działają na korzyść nadleśnictwa, potwierdzając ich wersję, nawet jeśli daleko mija się ona ze stanem rzeczywistym. W jednym i drugim przypadku jest to ich kompromitacja” – mówi Adam Bohdan z Pracowni. –„Teraz, gdy nie ma wątpliwości co do wieku drzew, a tym samym faktu popełnienia przestępstwa liczymy na przekazanie sprawy do sądu i wyciągniecie konsekwencji wobec osób, które są za to odpowiedzialne”.

Podobne klony stanowią już rzadkość w gospodarowanej przez Lasy Państwowe części Puszczy Białowieskiej. Konserwator Przyrody ma w swojej ewidencji jedynie 22 klony zarejestrowane jako pomniki przyrody. Wycięte klony były prawie pomnikowe! Brakowało im jedynie 5 cm by osiągnąć wymagane do tego wymiary. Dlatego drzewa, stanowiące o specyficznym charakterze Puszczy Białowieskiej nie mogą być bezkarnie wycinane.

Zdaniem Pracowni wycięcie prawie pomnikowych klonów, to kolejny incydent potwierdzający tezę, że Lasy Państwowe nie są dostatecznie wiarygodnym i kompetentnym podmiotem by zarządzać najcenniejszym obiektem przyrodniczym w Polsce. Puszcza jest traktowana przez zarządzające nią nadleśnictwa jak zwykły las gospodarczy, który można przerobić na deski, a społeczeństwu mydlić oczy jak się ją chroni. Zajście pokazuje również, że koncepcja przejęcia parków narodowych przez Lasy Państwowe może doprowadzić do szybkiego zamienienia ich w zwykłe lasy gospodarcze.

Sprawa wyciętych klonów nie jest odosobnionym przykładem destrukcyjnej gospodarki prowadzonej przez Lasy Państwowe na obszarze Puszczy Białowieskiej. W zeszłym roku nadleśnictwo Hajnówka domagało się zgody na wycięcie ponad 100 dębów w rezerwatach przyrody Puszczy Białowieskiej5. Obecnie w Puszczańskich rezerwatach przyrody trwa masowa wycinka tysięcy wiekowych świerków6.

Tak z każdym dniem, miesiącem i rokiem ginie niepowtarzalny charakter naturalnych lasów Puszczy Białowieskiej – ostatnich na Niżu Europejskim.

Więcej informacji:
Adam Bohdan, e-mail: [email protected]

Zobacz materiały:

  1. Plan urządzania lasu dla nadleśnictw Puszczy Białowieskiej | doc
  2. Pismo Komendy Policji w Hajnówce do Pracowni | jpg
  3. Relacja z Telewizji Białystok :: List Rzecznika Prasowego Lasów Państwowych | doc
  4. Na prośbę Pracowni ekspertyzy stwierdzające wiek wyciętych klonów wykonali:
  5. Korespondencja między Nadleśnictwem a Konserwatorem Przyrody | PDF
  6. Zestawienia w m3 i sztukach świerków z rezerwatu im. Wł. Szafera.
    Część 1 | Część 2 | Część 3 | Część 4 (jpg).

Czytaj więcej: