Ostatnie ostrzeżenie Brukseli dla Polski w sprawie Rospudy
Komisja Europejska rozpoczęła drugi etap procedury przeciwko Polsce w związku z budową obwodnicy przez Dolinę Rospudy. Do Polski zostanie wysłany kolejny i ostatni list ostrzegawczy, na odpowiedź Polska ma tydzień czasu.
Unijny komisarz do spraw środowiska, Stavros Dimas, zakomunikował dzisiaj, że Polska ma teraz tydzień na przesłanie dodatkowych informacji w kwestii budowy obwodnicy przez Dolinę Rospudy. Warszawa musi przekonać Komisję Europejską, że budowa obwodnicy nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko i nie uszczupli zasobów naturalnych. Do tej pory wyjaśnienia polskiego rządu nie zadowoliły Komisji Europejskiej. Bruksela stoi na stanowisku, że inwestycja doprowadzi do nieodwracalnych szkód na cennych i chronionych terenach przyrodniczych.
Jeśli Polska nie przekona Komisji, wtedy do europejskiego trybunału trafi wniosek stwierdzający złamanie unijnego prawa. Jeśli sędziowie podzielą stanowisko Komisji, wtedy Polsce grozi wielomilionowa kara. Unijni urzędnicy wyliczyli, że może ona wynieść od kilkunastu do 20 milionów euro. Oprócz tego trybunał może, na wniosek Komisji, nakazać wstrzymanie prac, za każdy dzień zwłoki Polska będzie musiała zapłacić dodatkową karę – ponad 100 tysięcy euro.
Czytaj więcej:
- Komisja Europejska o Rospudzie: List jest ostatnim ostrzeżeniem(Gazeta.pl, 28.02.2007)