DODANE: 9-3-2023
2 marca br. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) potwierdził, że w sprawie gospodarki leśnej Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z europejskich dyrektyw i konwencji z Aarhus. Konsekwencją orzeczenia TSUE powinna być zmiana prawa umożliwiająca skarżenie planów urządzenia lasu i lepszą ochronę przyrody podczas wycinek. Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) oraz Lasy Państwowe (LP) nie zgadzają się z wyrokiem i zapowiadają jego bojkot publikując komunikat zawierający zmanipulowane tezy.
Pracownia na rzecz Wszystkich Istot punktuje fikcję tych argumentów wskazując, że ich jedynym celem jest utrzymanie obecnego, krytykowanego przez społeczeństwo i branżę drzewną sposobu zarządzania lasami publicznymi w Polsce.
Wyrok TSUE z 2 marca br. stwierdził niezgodność polskiego prawa dotyczącego gospodarki leśnej z prawem Unii Europejskiej. Polska została zobowiązana do zapewnienia społeczeństwu możliwości zaskarżania Planów Urządzania Lasu (PUL) oraz przestrzegania wymogów ścisłej ochrony gatunkowej w czasie prowadzenia gospodarki leśnej.
– Komunikat Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Lasów Państwowych odnoszący się do wyroku TSUE zawiera szereg nieprawdziwych i manipulujących stwierdzeń. Jedynym celem kreowania wizji paraliżu gospodarki leśnej przez te instytucje jest utrzymanie obecnego stanu braku kontroli społecznej i instytucjonalnej nad gospodarką leśną i Lasami Państwowymi – komentuje Augustyn Mikoz Pracowni na rzecz Wszystkich Istot
Wbrew stanowisku LP i MKiŚ obywatele nie mają dostępu do sądów w sprawach dotyczących gospodarki leśnej. Zapewnienie dostępu do wymiaru sprawiedliwości w sprawach dotyczących gospodarki leśnej wymaga umożliwienia weryfikacji zgodności z prawem treści planów urządzenia lasu w sądach administracyjnych - czytamy w stanowisku Stowarzyszenia.
– Realna możliwość weryfikacji zgodności z prawem Planów Urządzenia Lasu w sądach administracyjnych nie jest niczym kontrowersyjnym i nie należy się tego obawiać. Jeśli zapisy planów urządzenia lasu będą zgodne z przepisami i wymogami ochrony przyrody, nie będzie podstaw do tego aby je skarżyć. Tworzenie wizji o paraliżu gospodarki leśnej jest niepoważne i ma na celu utrzymanie obecnego, korzystnego jedynie dla samych Lasów Państwowych, modelu zarządzania lasami publicznymi. W 2021 r. przychód Lasów Państwowych z gospodarki leśnej wyniósł 10 mld zł, przy zysku 700 mln zł – uważa Sylwia Szczutkowska z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
W praktyce ograniczony jest także dostęp społeczeństwa do procedury tworzenia planów urządzenia lasu. Znamiennym przykładem są tutaj konsultacje społeczne planu urządzenia lasu nadleśnictwa Bircza, podczas których nie uwzględniono żadnej z kilkuset uwag złożonych przez stronę społeczną. W Nadleśnictwie Suchedniów zanim rozpoczęto konsultacje obowiązującego obecnie planu urządzenia lasu wycięto na jego podstawie ponad 40 tys. m3 drewna.
Nieprawdą jest także to, że polskie prawo „chroni przyrodę w stopniu wykraczającym poza standardy unijne". Zgodnie z danymi Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) opartymi na składanych przez Polskę sprawozdaniach z postępu wdrażania Dyrektywy Siedliskowej stan ochrony niemal 1/3 leśnych siedlisk Natura 2000 uległ w naszym kraju pogorszeniu. Według EEA gospodarka leśna jest głównym zagrożeniem dla ochrony tych siedlisk. Co kryje się za tymi liczbami obrazują najlepiej wycinki prowadzone mimo sprzeciwów społeczeństwa w miejscach takich jak Puszcza Białowieska, Puszcza Karpacka czy Puszcza Borecka. Nagminnie prowadzone są wycinki w okresie lęgowym ptaków i niszczone stanowiska chronionych gatunków.
Sojusznikami Lasów Państwowych nie jest także branża drzewna. LP oraz MKiŚ są oskarżane przez przedstawicieli przemysłu drzewnego o ignorowanie ich interesów. Organizacje te twierdzą, że ceny drewna w Polsce są obecnie najwyższe w Europie a ich wzrost w naszym kraju był w 2021 r. ponad dwukrotnie wyższy niż średnia dla Unii Europejskiej. W 2022 r. średnia cena sprzedaży drewna przez Lasy Państwowe wzrosła o ponad połowę w stosunku do poprzedniego roku, a w 2023 r. przewidywane są kolejne podwyżki. Winą za ten stan rzeczy przedsiębiorcy obarczają Lasy Państwowe i wzmożony eksport nieprzetworzonego drewna. Wzrost cen napędzany jest również rosnącą ilością drewna kupowanego przez polskie elektrownie i elektrociepłownie uzyskujące sowite dotacje do jego spalania. Mimo apeli ze strony zarówno przemysłu drzewnego jak i organizacji ekologicznych, MKiŚ nie zamierza zrezygnować z dotowania spalania drewna. Na spadek konkurencyjności polskiej branży drzewnej oraz meblarskiej negatywnie wpływa także rezygnacja przez Lasy Państwowe z certyfikatów zrównoważonej gospodarki leśnej FSC. Aż 87 badanych polskich firm meblarskich wymaga, aby sprzedawane przez nich meble posiadały certyfikat FSC. Grozi to utratą klientów przez polski przemysł drzewny.
– Oczekujemy, że Lasy Państwowe i Ministerstwo Klimatu i Środowiska będą działać na korzyść polskiej przyrody, społeczeństwa, branży drzewnej oraz pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Wyrok TSUE to szansa na nowelizację ustawy o lasach, która zapewni że gospodarka leśna będzie prowadzona z uwzględnieniem wymogów prawa i ochrony przyrody. Deklarujemy gotowość do współpracy dotyczącej wdrożenia społecznych postulatów nowelizacji ustawy o lasach – komentuje Augustyn Mikos z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
Kontakt:
Augustyn Mikos, [email protected], 534 043 340
Sylwia Szczutkowska, [email protected], 512 281 664