PRACOWNIA 21.03.2018

Dobra zmiana prawa łowieckiego w rękach Parlamentu

prawo-lowieckie-suski-600x410px_1.jpg

Nowelizacja ustawy o Prawie łowieckim wkracza w finalną fazę. Koalicja Niech Żyją! apeluje [1] do Posłanek i Posłów o przegłosowanie dwóch bardzo ważnych poprawek: powtarzanych co 5 lat obligatoryjnych badań myśliwych - psychologicznych i okulistycznych oraz ewidencji tzw. “postrzałków”, czyli zwierząt zranionych podczas polowania, ale nie dobitych, które skonały w męczarniach nieodnalezione.

W tej chwili mamy taką sytuację w Polsce, że spod profilaktycznych badań okresowych wśród użytkowników broni są wyłączone osoby nie posługujące się bronią palną w przestrzeni publicznej. Z niewiadomych powodów w tej grupie znaleźli się również myśliwi, którzy jednak posługują się bronią w przestrzeni publicznej (...) - mówiła na posiedzeniu podkomisji sejmowej, 20.03.2018, Anna Gdula, przedstawicielka strony społecznej, specjalistka anestezjologii i intensywnej terapii. - Badania naukowe jednoznacznie stwierdzają, że w znaczny sposób wzrasta obecnie w społeczeństwie liczba zachorowań na nadciśnienie tętnicze, na cukrzycę, a są to choroby, które prowadzą do poważnych zmian naczyniowych, a w związku z tym do zmian w mózgu i narządzie wzroku. - Wyjaśniła Gdula i zaapelowała - Chciałabym poprosić panów posłów i panie posłanki, żebyście sobie uświadomili za czym głosujecie, jeżeli poprzecie tę poprawkę, to podniesiecie bezpieczeństwo obywateli w Polsce, obywateli, którzy poruszają się w przestrzeni publicznej, którzy korzystają z łąk, którzy korzystają z lasów. Jeżeli będziecie głosowali przeciw, to niestety przyłożycie rękę do stanu rzeczy, który jest teraz, czyli do sytuacji, gdy postrzały ludzi z broni myśliwskiej są tak częste. 

Mamy bardzo dobry i potrzebny kompromis dotyczący prawa łowieckiego, w którym wciąż może się znaleźć przepis o obowiązku ewidencjonowania przez myśliwych wszystkich postrzelonych zwierząt - odniósł się do drugiej z poprawek Paweł Średziński z Dziedzictwa Przyrodniczego i podsumował - Ta propozycja została przegłosowana w Sejmie na początku marca, ale nie znalazła uznania w oczach senatorów. Wprowadzenie wykazywania zwierząt postrzelonych, a nie odnalezionych, ukróci proceder nieetycznego oddawania strzałów do zwierząt oraz uporządkuje planowanie łowieckie w Polsce. Sejm stoi przed szansą utrzymania swojej pierwotnej propozycji, którą skierował do Senatu. 

Kilkanaście lat temu nikt nie chciał rozmawiać z nami o reformie prawa łowieckiego. Byliśmy zmuszeni stawać między zwierzętami, a myśliwskimi sztucerami - przypomniał Radosław Ślusarczyk z Pracowni. - Dzisiaj jesteśmy o krok od historycznej zmiany. Wierzymy, że wkrótce stanie się ona faktem, dlatego liczymy na posłów oraz Prezydenta Andrzeja Dudę, że wyjdą naprzeciw społecznym oczekiwaniom. 

Cieszymy się z przyjętych zmian, ale nie zapominamy o niebezpiecznych dla naturalnych ekosystemów dokarmianiu i nęceniu oraz toksycznej dla przyrody i ludzi amunicji ołowianej - zastrzega Tomasz Zdrojewski z koalicji Niech Żyją! - Będziemy dążyli do zmian również w tych kwestiach. 

[1] Apel do Parlamentarzystów w załączniku

Więcej informacji:
Radosław Ślusarczyk, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, tel. 660 538 329
Tomasz Zdrojewski, Niech Żyją!, tel. 735 374 508
Paweł Średziński, Dziedzictwo Przyrodnicze, tel. 881 060 387

Deklaracje podatkowe

Przekaż 1,5%

Wesprzyj nasze działania przekazując 1,5% swojego podatku. Pobierz bezpłatny, bezpieczny program do rocznego rozliczenia podatkowego PIT.

Relacja z manifestacji Dość rządów lobby myśliwskiego w naszym kraju

Rykowisko dla jeleni, nie dla myśliwych, 2015