DZIKIE ŻYCIE

USA kontynuują testy nuklearne

Przemysław Sobański

W 1996 roku Clinton podpisał traktat o zaprzestaniu wszelkich testów nuklearnych w USA. Departament of Energy (DOE) złamał ten traktat po raz pierwszy 27 lutego 1997 r., kiedy to przeprowadzono test bez wybuchu.


Zdaniem DOE w traktacie podpisanym przez Clintona nie ma definicji broni nuklearnej, a testy przeprowadzane bez eksplozji nie podlegają postanowieniom ww. umowy. Z tym zdaniem nie zgadza się prawie 50 parlamentarzystów USA, którzy wezwali prezydenta do zabronienia takowych testów. Departament of Energy procesuje się w tej sprawie z kilkudziesięcioma organizacjami ekologicznymi. W wielu miastach USA i świata odbyły się protesty przeciwko eksperymentom DOE. Planowane są następne. DOE przeprowadził już pięć nuklearnych testów w Newadzie (wszystkie około 330 m pod ziemią) i planuje jeszcze jeden w najbliższej przyszłości. Co będzie dalej, nie wiadomo. Dwa ostanie testy to Big Pipe oraz Cimerron, który miał miejsce 11 grudnia. Testy polegają na eksplozji plutonu za pomocą: specjalnych substancji chemicznych. Celem jest zbadanie właściwości plutonu w reakcjach nuklearnych. W Cimerron zbiera się kółka modlitewne i odbywają się akcje bezpośrednie. Aresztowano trzy osoby. Protesty były też w Kalifornii i w innych stanach. Wzywano DOE do natychmiastowego zaprzestania testów ze względu na zagrożenie dla środowiska i zdrowia oraz problemy techniczne. Zwrócono uwagę, że tego typu testy nie są dobrym przykładem dla Indii i Pakistanu. Pakistan oświadczył wprawdzie, że zaprzestał testów nuklearnych, ale prawdopodobne jest, że zmieni swoje stanowisko, jeśli USA będą kontynuowały własne testy. Testy nuklearne nie są tylko sprawą wewnętrzną USA i mogą mieć bardzo negatywne konsekwencje dla światowego procesu rozbrojeniowego. Prezydent USA oraz DOE dostają coraz więcej listów oburzenia od ludzi z całego świata. Jeżeli chcesz przyłączyć się do kampanii na rzecz niedopuszczenia do ani jednego więcej nuklearnego testu, napisz do prezydenta Clintona. Oto adres:
Prezydent Bill Clinton
1600 Pennsylwania Ave
Washington DC, 20001, USA

z Kalifornii

Przemysław Sobański

Luty 1999 (2/56 1999) Nakład wyczerpany